Nie każdy wie, czy prawidłowe jest wliczenie piwnicy do powierzchni mieszkania, to samo dotyczy przykładowo garażu lub nawet balkonu. Warto rozwiać wątpliwości przed przystąpieniem do obliczenia metrażu, aby nie pominąć żadnego miejsca. Przy zakupie nieruchomości liczy się przecież każdy metr wolnej przestrzeni, za którą trzeba sporo zapłacić. Wykonując odbiór mieszkania, zawsze powinno się mieć na uwadze, czy wszystkie dokumenty i wymiary, rozkład pomieszczeń i ich metraż są zgodne z zapisami widniejącymi w umowie. Zdarza się, że rozbieżności mogą być spore, na co nie należy się oczywiście godzić.
W jaki sposób właściwie sprawdzić metraż mieszkania?
Przed przystąpieniem do obliczenia metrażu domu należy zastanowić się, czym jest powierzchnia użytkowa mieszkania. Zalicza się do niej metraż wszystkich pomieszczeń znajdujących się w budynku. Pomiaru powierzchni użytkowej w ukończonym już mieszkaniu dokonuje się podczas inwentaryzacji powykonawczej. Jest to niezbędne do tego, aby móc potem uzyskać pozwolenie na użytkowanie nieruchomości. Do obliczenia metrażu należy zaangażować geodetę, który przy pomocy odpowiednich urządzeń zmierzy wszystkie kondygnacje budynku i lokale. Można mieć pewność, że pomiar wykonany przez specjalistę będzie właściwy, nie do podważenia. Obecnie powierzchnię użytkową oblicza się według dwóch norm, ale dla inwestora najkorzystniejsza będzie norma PN-ISO 9836: 1997, czyli bez wliczania powierzchni pod ściankami działowymi. Mierzenie rozpoczyna się na poziomie podłogi. W umowie deweloperskiej musi znajdować się informacja dotycząca wybranego sposobu pomiaru powierzchni użytkowej.
Dokładne sprawdzenie powierzchni mieszkania z inżynierem
Jako że podczas odbioru technicznego mieszkania mogą pojawić się różne nieścisłości, to warto przeprowadzić go z doświadczonym fachowcem. Zna on wszystkie normy budowlane, dopuszczalne odchyłki, dysponuje profesjonalnym sprzętem diagnostycznym. Porówna przedstawioną mu dokumentację z rzeczywistym stanem mieszkania. Wykryje rozmaite usterki, nieścisłości z umową podpisaną z deweloperem. Pomiary i badania wykonane przy użyciu specjalistycznych urządzeń to gwarancja tego, że deweloper nie będzie mógł ich podważyć. Wszystkie wady i rozbieżności zostaną wpisane do protokołu zdawczo-odbiorczego, dzięki czemu będą stanowić argumenty do negocjacji z deweloperem. Zgodnie z ustawą deweloperską zostanie on również zobowiązany do usunięcia usterek lub będzie musiał obniżyć cenę. Z inżynierem łatwo znaleźć różnice w metrażu powykonawczym w porównaniu z metrażem projektowym. Może okazać się, że w rzeczywistości powierzchnia mieszkania jest mniejsza i to nawet o kilka procent.
Podobne: